Sopot (Alternatywnie po Polsce)

marina.sopot-altertonative.JPG

Sopot

zawsze kojarzył mi się z drogim, zatłoczonym kurortem, gdzie pomimo swoistego uzdrowiskowego klimatu, trudno wypocząć. I faktycznie w sezonie letnim tak jest. Jednak dosłownie chwilę przed nim można się rozkoszować pustymi ulicami, nieodpłatnym wejściem na niezatłoczone molo, czy spacerem brzegiem morza, które jeszcze nie zakwitło.

Okres pomiędzy Wielkanocą a majówką, lub majówką a Bożym Ciałem, to idealny moment, aby przyjechać do Sopotu. A jeśli macie chwilę cierpliwości, to zaczekajcie nawet do końca września - pogoda może was wtedy pozytywnie zaskoczyć :)

altertonative.JPG

Sopot to jedno z młodszych miast w Polsce, którego zabudowa zaczęła się formować zaledwie dwa stulecia temu, dlatego nie znajdziemy w nim wielu historycznych zabytków. To, co można podziwiać w Sopocie to secesyjne kamienice i wille, parki oraz ogrody. Aż 60 procent miasta pokrywają tereny zielone, co sprzyja uzdrowiskowej naturze tego miejsca. Pierwszy tak zwany Zakład Kąpielowy powstał w Sopocie na początku XIX wieku, a do dziś zachowały się między innymi Łazienki Południowe, wybudowane już w XX wieku, obecnie funkcjonujące jako hotel.

Większość turystów, których liczba sięga nawet 2 mln rocznie, przyjeżdża tutaj, aby wypocząć, skorzystać z kąpieli morskich, pospacerować po molo i nawdychać się jodu. W sezonie letnim ceny w Sopocie należą do jednych z najwyższych na polskim wybrzeżu, dlatego spora część odwiedzających jest tutaj przejazdem. Plaże oraz ulice bywają wtedy nieustannie zatłoczone, więc jeśli pragnie się odpoczynku w ciszy, warto wybrać się do Sopotu poza sezonem.

Na zobaczenia całego miasta wystarczy jeden dzień, jednak jego unikalny charakter sprawia, że chce się zostać na dłużej. Do najciekawszych miejsc w Sopocie należą:

OPERA LEŚNA

Wcześniej zwana Teatrem Leśnym, powstała w 1909 roku i początkowo wystawiała sztuki operowe oraz teatralne. Dopiero po II wojnie światowej na deskach opery zagościł Międzynarodowy Festiwal Piosenki, obecnie funkcjonujący pod nazwą Polsat Sopot Festival. Na scenie występowało wiele rodzimych i zagranicznych gwiazd wielkiego formatu, między innymi: Johnny Cash, Chuck Berry, Elton John, Witney Houston, Anna German, Irena Santor, Dżem, Leszek Możdżer czy Skaldowie.

Od 2012 roku możemy podziwiać wyremontowany obiekt, mieszczący ponad 5,5 tys. widzów. Podczas modernizacji udało się zachować unikalny charakter opery, a jej ważący 950 ton dach, robi duże wrażenie. 

sopot.pier-altertonative.JPG

MOLO

Molo w Sopocie ma 511,5 m długości, co czyni go najdłuższym w Polsce. Stanowi najbardziej rozpoznawalny i najchętniej odwiedzany obiekt miasta. Ponad 450 metrów drewnianego mostu wchodzi wgłąb Morza Bałtyckiego, a na jego końcu znajduje się nowoczesna przystań portowa, mieszcząca do 100 jachtów.

Od 27 kwietnia do końca sezonu letniego wstęp na molo jest płatny (terminy co roku się zmieniają). Aktualnie bilet kosztuje 8 zł normalny i 4 zł ulgowy. Tylko sopocianie mogą z niego korzystać bezpłatnie. 

W części lądowej molo poprzedza Skwer Kuracyjny, na którym znajdują się zabytkowa fontanna, latarnia morska z punktem widokowym i muszla koncertowa, a zimą funkcjonuje sztuczne lodowisko. 

grand.hotel-altertonative.JPG

GRAND HOTEL

To kolejny świetnie rozpoznawalny obiekt Sopotu, który swoją działalność rozpoczął na początku XX wieku. Gościł wiele sław oraz gwiazdy występujące w Operze Leśnej. Razem z hotelem Sheraton znajduje się tuż przy plaży, oferując gościom fantastyczny widok na morze.

MONCIAK

Czyli ul. Bohaterów Monte Cassino to główna promenada Sopotu, znana w całej Polsce, z licznymi sklepami, restauracjami i kawiarniami. Wyróżnia się zabudową w stylu eklektycznym, z zadbanymi kamienicami po obu stronach deptaku. Monciak to także najbardziej zatłoczona ulica miasta, wyłączona z ruchu drogowego, na której w sezonie rozkładają się uliczni handlarze i artyści.

DWOREK SIERAKOWSKICH

To jeden z najstarszych budynków w mieście, położony w bocznej uliczce odbijającej bezpośrednio od Monciaka. Obecnie funkcjonuje w nim klimatyczna, artystyczna kawiarnia Młody Byron. Ciekawostką jest, że za czasów Sierakowskich gościem w klasycystycznym budynku był nastoletni wówczas Fryderyk Chopin. 


JAK DOJECHAĆ DO SOPOTU?

Do Sopotu z Gdańska lub Gdyni najłatwiej dojechać trójmiejskim pociągiem SKM. Cena biletu jednorazowego w jedną stronę kosztuje od 3,70 zł (Gdańsk) i 3,80 zł (Gdynia). Pociągi kursują średnio co dwadzieścia minut. Do Gdańska łatwo dojechać autobusem lub pociągiem z każdego zakątka w Polsce, a co więcej można również tutaj dolecieć samolotem. 

Czy warto odwiedzić Sopot? Moim zdaniem tak, ale pod jednym warunkiem: trzeba tutaj przyjechać poza sezonem. Trudno mi powiedzieć, czy da się w tym mieście wypocząć w środku lata, ale sądząc po liczbie napływających co roku turystów, raczej nie. Na tego typu urlop zdecydowanie bardziej polecam Juratę, o której pisałam TUTAJ. Oczywiście celem naszych wakacji może być zabawa ze znajomymi, albo relaks w luksusowym hotelu z prywatną plażą - wtedy Sopot idealnie się do tego nada, a i tłumy nie będą nam przeszkadzały. Na pewno warto chociaż raz odwiedzić Sopot, nawet na jeden dzień, zwłaszcza gdy się już zazieleni (i nie chodzi mi o Bałtyk :))