Malediwy jakich nie znacie - cała prawda o rajskich wyspach
Malediwy to muzułmańskie państwo wyspiarskie rozproszone na 26 atolach znajdujących się na Oceanie Indyjskim. Ta była kolonia brytyjska zmieniła się nie do poznania przez ostatnie 30 lat. Wraz z intensywnym rozwojem turystyki, większość Malediwczyków porzuciła tradycyjny styl życia, między innymi na rzecz pracy w hotelach. Największa wyspa Male, czyli stolica tego kraju, w przeciągu trzech dekad rozbudowała się w małą metropolię i została prawie całkowicie zabudowana. Jej mieszkańcy nie są zadowoleni z takich przekształceń, gdyż zauważają znaczne zanikanie naturalnego środowiska. Wiele mniejszych i większych wysp zostało wykupionych przez zagraniczne koncerny i przekształconych w resorty. W tych najbardziej ekskluzywnych dba się o zachowanie naturalnej fauny i flory, jednak narastający problem generowanych przez przemysł turystyczny śmieci istnieje i jest „rozwiązywany” z dala od wzroku turystów.
Od początku lat 90-tych odpady na Malediwach są wywożone na specjalnie usypane wyspy – wysypiska. Śmieci, które tam trafiają nie są segregowane, dlatego zawierają zagrażające środowisku substancje. Często też są palone, przez co zanieczyszczają atmosferę. Lecąc przez atole można zauważyć te „śmieciowe wyspy”, jednak większość turystów, a zwłaszcza zarabiających na nich inwestorów, woli tego nie widzieć.
Niestety takie działania mają negatywne skutki: przede wszystkim niszczą naturalne środowisko Malediwów, zwłaszcza podwodny świat Oceanu Indyjskiego; obumierające rafy koralowe przyczyniają się do spadku ilość ryb i innych wodnych zwierząt; podnosi się również poziom wody, co zagraża istnieniu Malediwów w ogóle; a publiczne plaże są coraz bardziej zaśmiecone przez odpadki wyrzucone przez ocean.
Tych problemów nie zobaczymy podczas podróży poślubnej czy wyprawy nurkowej, ale warto zdawać sobie z nich sprawę i starać się jak najbardziej przyczyniać do ochrony środowiska, gdziekolwiek jesteśmy.
Wracając do Malediwczyków – to naprawdę sympatyczni i uczynni ludzie, często bezgranicznie zakochani w swoim państwie oraz zadowoleni z życia szczęśliwcy. Jeśli wybieramy się na Malediwy na własną rękę warto otworzyć się na ich kulturę, znaleźć oferowane przez tubylców noclegi i restauracje – wystarczy podpytać się w lokalnym sklepie. Należy jednak pamiętać, że nie jada się tutaj wieprzowiny, ani jej produktów pochodnych, zakazane jest także wwożenie i spożywanie alkoholu.